Finis coronat opus
5 stycznia 2014
Dzisiaj ulicami Lindy w święto Objawienia Pańskiego (w Zambii święto to obchodzone jest zawsze w niedzielę) ruszył po raz drugi orszak Trzech Króli. W tym roku bez króli. Nie zdążyli na rozpoczęcie pochodu. Wszystko miało zakończyć się jasełkami w kościele, a zakończyło się tylko wspólnym śpiewaniem kolęd.
Zgodnie z tradycją król Kacper był z Europy, Melchior z Azji, a Baltazar z Afryki. W ubiegłym roku przeoczyliśmy ten istotny szczegół. Kacper i Melchior byli również z Afryki. W tym roku miało być podobnie. To w pewnym stopniu tłumaczy ich spóźnienie 🙂
Pierwsze arkusze blachy zostały wczoraj przykręcone do ceownikowej konstrukcji dachu nad przedszkolem dla przyszłych przedsiębiorców. To będzie nie tylko przedszkole. Duża jadalnia będzie służyć również za salę wykładową. Z okazji otwarcia budynku mam w planach wyświetlenie tutaj filmu I, Pencil na podstawie eseju L.E. Read’a. Miałem już taki plan wtedy, kiedy przyjechałem do Lindy i wokół Kościoła kończyliśmy dopiero budowanie muru. Patrząc na postępy w budowie, już snuję plany na przyszły rok 🙂
super że są nowe wpisy tak trzymać
– Where are you?
– I’m commin’.
– …
Pięknie 🙂
Otaczam modlitwą!