Dzień Migranta i Uchodźcy został przeniesiony przez papieża Franciszka w ubiegłym roku z drugiej niedzieli stycznia i w tym roku będzie obchodzony w ostatnia niedzielę września, tj. 29. Papież Franciszek w swoim orędziu na ten dzień trafnie zauważa, że problemy dotyczące przyjęcia, ochrony, promowania i integracji migrantów mają swój źródło w braku właściwych relacji między ludźmi. Nie szanujemy się nawzajem. Papież nie mówi o tym expressis verbis, ale doświadczenie życia codziennego pokazuje, że jest nim brak poszanowania własności prywatnej. Papież pisze, że „migranci, uchodźcy, przesiedleńcy i ofiary handlu ludźmi stali się symbolami wykluczenia”. To wykluczenie jest skutkiem podziału świata na […]
Czytaj więcejMore TagKategoria: Misje
Zakazane Miasto, zakazane tematy
Kiedy znajomi Chińczycy powiedzieli mi, że następnego dnia pójdziemy na plac Tiananmen, pomyślałem od razu o protestujących studentach 4 czerwca 1989 r. Pięć tysięcy młodych ludzi oddało wtedy życie za wprowadzenie reform i poszerzenie przestrzeni wolności. Chińskie wojsko rozjechało protestujących gąsienicami czołgów. Moi znajomi na myśli mieli jednak coś innego. Poszliśmy zobaczyć Zakazane Miasto. Masakra studentów to temat w Chinach zabroniony. Wejście do siedziby cesarzy dynastii Ming i Qing jest od placu Tienanmen. Na Bramie Niebiańskiego Spokoju widać z daleko wielki portret Mao Zedonga, autora „zawiadomienia z 16 maja”, które rozpętało w Chinach rewolucję kulturową. W wyniku rewolucji śmierć poniosły […]
Czytaj więcejMore TagCentralny planista nie ogarnia
Przed wyjazdem do Chin widziałem w Internecie zdjęcia ogromnych i kompletnie pustych chińskich miast. Są przygotowane do przeniesienia ludności z rejonów wiejskich do miast. Nigdy nie myślałem, że coś takiego zobaczę na własne oczy. Nie było to miasto-widmo, ale tylko osiedle w Handan, w prowincji Hebei. Na nocleg zatrzymałem się w mieszkaniu, które należało do mojego gospodarza. Ma takich dwadzieścia. Otrzymał je jako rekompensatę za wysiedlenie ze wsi, którą zburzono, a na jej miejscu postawiono to osiedle. Zbliżał się zachód słońca. Chciałem zobaczyć, jak miasto wgląda nocą. W wieżowcu naprzeciwko światło paliło się tylko w kilku oknach. Podobnie było w […]
Czytaj więcejMore TagNie widziałem projektu
W czasie Wielkiego Postu mamy dobry zwyczaj czytania Konstytucji Zgromadzenia podczas wspólnych posiłków. Słuchając w tym roku wielkopostnej lektury, zwróciłem uwagę na jeden fragment dotyczący postu. Założyciel polecał dodatkowe dni postu, jako wsparcie dla naszej modlitwy, a zaoszczędzone pieniądze zalecał przekazać ubogim (Konstytucje Zgromadzenia Słowa Bożego, 412.3). W ubiegłym roku po zakończonym leczeniu postanowiłem na dobre rzucić alkohol. Wcześniej robiłem to na czas Wielkiego Postu i Adwentu. Tym razem poszukałem innej formy umartwienia. Przypuszczam, że ekonom domowy wydał mniej na jedzenie, ale nikt z nas nie wie, ile to było. Może w mojej wspólnocie było więcej współbraci, którzy zrobili podobne […]
Czytaj więcejMore TagStare na nowe
– To, co mu poddasz [tzn. Chrystusowi], będzie przemienione. To, czego mu nie poddasz, nie będzie przemienione – mówił abp Grzegorz Ryś podczas Mszy świętej rozpoczynającej rekolekcje wielkopostne w Kościele Akademickim KUL. Po to są rekolekcje, by na nowo poukładać sobie piramidę wartości i starego człowieka wymienić na nowego. Abram stał się Abrahamem, Jakub Izraelem, Szymon Piotrem, Szaweł Pawłem, a Edyta Stein stała się Teresą Benedyktą od Krzyża. Tylko z Panem Bogiem można zrobić taką wymianę. Nikt nie traci. Zyskują dwie strony. Arcybiskup posługuje się językiem prakseologicznym. Nie ma w tym nic dziwnego. Wszyscy tak myślimy. Nie potrafimy inaczej. Ten […]
Czytaj więcejMore TagNikogo to nie dziwi
W Zambii prywatna edukacja jest bardzo popularna. Jest tu więcej prywatnych szkół, niż państwowych i kościelnych. Edukację kupuje się tak samo, jak inne towary na rynku i nikogo to nie dziwi. Styczeń to początek roku szkolnego, więc wszyscy zastanawiają się, gdzie posłać dzieci do szkoły. Przez dwa tygodnie obserwowałem, jak Zambijczycy organizują nowy rok szkolny. W najstarszym centrum handlowym Lusaki na Manda Hill znalazłem ogłoszenie, że kupując artykuły powyżej 500 kwacza (1 USD = 11,8 kwacha), mieszkańcy stolicy mogą wygrać bon na czesne dla swojego dziecka. Takiej akcji nie spotkałabym w Polsce. Po pierwsze prywatnych szkół jest mało. Po drugie, […]
Czytaj więcejMore TagNetworking
Po powrocie z Zambii trafiłem do Warszawy i powróciłem do Werbistowksiego Centrum Migranta Fu Shenfu. Nie znałem dobrze polskiego duszpasterstwa. Większość mojego kapłańskiego doświadczenia zdobywałem na misjach. Po kilku miesiącach zostałem „złapany” jako duchowy doradca jednej z warszawskich Ekip Notre-Dame. Ruch Duchowości Małżeńskiej Equipes Notre-Dame jest wspólnotą małżeństw sakramentalnych, która pomaga żyć pełnią Ewangelii. Miałem o tym mgliste pojęcie. Może, gdybym był w Ruchu Światło-Życie, to poznałbym później Kościół Domowy, ale pracowałem w Afryce, gdzie duszpasterstwo oparte jest głównie na podstawowych wspólnotach chrześcijańskich. Byłem mile zaskoczony, kiedy przyszedłem na pierwsze spotkanie ekipy. Rozpoczyna się ono zawsze od wspólnego posiłku i […]
Czytaj więcejMore TagOpcja Benedykta
Biorę do ręki kalendarz „Czas Słowa Bożego” na rok 2019. Na okładce ładna i uśmiechnięta dziewczynka w ciemnych okularach. Zdjęcie bardzo dobrej jakości. To kalendarz wydawany w Polsce od wielu lat przez misjonarzy werbistów. Kiedyś był taki pomysł, że powinniśmy ewangelizować świat, w którym żyjemy. Nie jesteśmy w tym agresywni. Kilka religijnych zdjęć, a reszta to przyroda, zwierzęta i dużo kwiatów. To ludzie kupią. Kiedyś katolicy byli w większości. Dzisiaj sytuacja się odwraca. Dyrektor szkoły średniej, w średniej wielkości mieście w Polsce, mówi mi, że 55% jego młodzieży jest z rodzin rozbitych. Dzieci z pełnych rodzin są w mniejszości. Przypuszczam, […]
Czytaj więcejMore TagNiewydeptane ścieżki
Jan Fijor, wydawca mojej książki „Dwaj ludzie z Galicji” (2011), zaprosił mnie na lunch z prof. Goergem Selginem. Profesor z pochodzenia jest Włochem. Z zapałem opowiadał o swoich włoskich korzeniach i imigrantach w Stanach Zjednoczonych. Janek jednak długo nie wytrzymał i po chwili przeszedł na tematy, dla których amerykański profesor ekonomii przyjechał do Polski. Było więc o standardzie złota, bankowości z rezerwą cząstkową, pieniądzu fiducjarnym, teoremacie regresji i emisji pieniądza przez państwo. Na zakończenie lunchu podsunąłem mu do podpisania jego książkę „Pieniądz państwowy kontra rynkowy”. Była cała popodkreślana na kolorowo, ale nie miałem innego egzemplarza. Taki sposób spędzenia wolnego czasu […]
Czytaj więcejMore TagMisjonarze na całe życie
W tym roku znowu przyjechałem do Belgii. W małej parafii, przy granicy z Luksemburgiem, zastępuję ks. Tomasza Kanię z diecezji tarnowskiej, który pojechał w odwiedziny do Konga Brazzaville. Pięć lat temu powrócił z Afryki. Był misjonarzem fidei donum. Ks. Tomasz zdecydował się przedłużyć swój misyjny kontrakt i pracuje teraz w zlaicyzowanej Belgii. Były misjonarz z Konga poleciał do Brazzaville z trzema walizkami. Do jednej włożył dużą monstrancję, a do pozostałych dwa tabernakula w częściach, które poskłada na miejscu. Poleciał razem ze swoim kolegą z seminarium, ks. Jackiem, który pracuje w Czechach. Ks. Jacek chce zobaczyć kaplicę, którą zbudował jego kolega, […]
Czytaj więcejMore Tag