– To, co mu poddasz [tzn. Chrystusowi], będzie przemienione. To, czego mu nie poddasz, nie będzie przemienione – mówił abp Grzegorz Ryś podczas Mszy świętej rozpoczynającej rekolekcje wielkopostne w Kościele Akademickim KUL. Po to są rekolekcje, by na nowo poukładać sobie piramidę wartości i starego człowieka wymienić na nowego. Abram stał się Abrahamem, Jakub Izraelem, Szymon Piotrem, Szaweł Pawłem, a Edyta Stein stała się Teresą Benedyktą od Krzyża. Tylko z Panem Bogiem można zrobić taką wymianę. Nikt nie traci. Zyskują dwie strony. Arcybiskup posługuje się językiem prakseologicznym. Nie ma w tym nic dziwnego. Wszyscy tak myślimy. Nie potrafimy inaczej. Ten […]
Czytaj więcejMore TagKategoria: Misje
Nikogo to nie dziwi
W Zambii prywatna edukacja jest bardzo popularna. Jest tu więcej prywatnych szkół, niż państwowych i kościelnych. Edukację kupuje się tak samo, jak inne towary na rynku i nikogo to nie dziwi. Styczeń to początek roku szkolnego, więc wszyscy zastanawiają się, gdzie posłać dzieci do szkoły. Przez dwa tygodnie obserwowałem, jak Zambijczycy organizują nowy rok szkolny. W najstarszym centrum handlowym Lusaki na Manda Hill znalazłem ogłoszenie, że kupując artykuły powyżej 500 kwacza (1 USD = 11,8 kwacha), mieszkańcy stolicy mogą wygrać bon na czesne dla swojego dziecka. Takiej akcji nie spotkałabym w Polsce. Po pierwsze prywatnych szkół jest mało. Po drugie, […]
Czytaj więcejMore TagNetworking
Po powrocie z Zambii trafiłem do Warszawy i powróciłem do Werbistowksiego Centrum Migranta Fu Shenfu. Nie znałem dobrze polskiego duszpasterstwa. Większość mojego kapłańskiego doświadczenia zdobywałem na misjach. Po kilku miesiącach zostałem „złapany” jako duchowy doradca jednej z warszawskich Ekip Notre-Dame. Ruch Duchowości Małżeńskiej Equipes Notre-Dame jest wspólnotą małżeństw sakramentalnych, która pomaga żyć pełnią Ewangelii. Miałem o tym mgliste pojęcie. Może, gdybym był w Ruchu Światło-Życie, to poznałbym później Kościół Domowy, ale pracowałem w Afryce, gdzie duszpasterstwo oparte jest głównie na podstawowych wspólnotach chrześcijańskich. Byłem mile zaskoczony, kiedy przyszedłem na pierwsze spotkanie ekipy. Rozpoczyna się ono zawsze od wspólnego posiłku i […]
Czytaj więcejMore TagOpcja Benedykta
Biorę do ręki kalendarz „Czas Słowa Bożego” na rok 2019. Na okładce ładna i uśmiechnięta dziewczynka w ciemnych okularach. Zdjęcie bardzo dobrej jakości. To kalendarz wydawany w Polsce od wielu lat przez misjonarzy werbistów. Kiedyś był taki pomysł, że powinniśmy ewangelizować świat, w którym żyjemy. Nie jesteśmy w tym agresywni. Kilka religijnych zdjęć, a reszta to przyroda, zwierzęta i dużo kwiatów. To ludzie kupią. Kiedyś katolicy byli w większości. Dzisiaj sytuacja się odwraca. Dyrektor szkoły średniej, w średniej wielkości mieście w Polsce, mówi mi, że 55% jego młodzieży jest z rodzin rozbitych. Dzieci z pełnych rodzin są w mniejszości. Przypuszczam, […]
Czytaj więcejMore TagNiewydeptane ścieżki
Jan Fijor, wydawca mojej książki „Dwaj ludzie z Galicji” (2011), zaprosił mnie na lunch z prof. Goergem Selginem. Profesor z pochodzenia jest Włochem. Z zapałem opowiadał o swoich włoskich korzeniach i imigrantach w Stanach Zjednoczonych. Janek jednak długo nie wytrzymał i po chwili przeszedł na tematy, dla których amerykański profesor ekonomii przyjechał do Polski. Było więc o standardzie złota, bankowości z rezerwą cząstkową, pieniądzu fiducjarnym, teoremacie regresji i emisji pieniądza przez państwo. Na zakończenie lunchu podsunąłem mu do podpisania jego książkę „Pieniądz państwowy kontra rynkowy”. Była cała popodkreślana na kolorowo, ale nie miałem innego egzemplarza. Taki sposób spędzenia wolnego czasu […]
Czytaj więcejMore TagMisjonarze na całe życie
W tym roku znowu przyjechałem do Belgii. W małej parafii, przy granicy z Luksemburgiem, zastępuję ks. Tomasza Kanię z diecezji tarnowskiej, który pojechał w odwiedziny do Konga Brazzaville. Pięć lat temu powrócił z Afryki. Był misjonarzem fidei donum. Ks. Tomasz zdecydował się przedłużyć swój misyjny kontrakt i pracuje teraz w zlaicyzowanej Belgii. Były misjonarz z Konga poleciał do Brazzaville z trzema walizkami. Do jednej włożył dużą monstrancję, a do pozostałych dwa tabernakula w częściach, które poskłada na miejscu. Poleciał razem ze swoim kolegą z seminarium, ks. Jackiem, który pracuje w Czechach. Ks. Jacek chce zobaczyć kaplicę, którą zbudował jego kolega, […]
Czytaj więcejMore TagWygląd nie jest najważniejszy
Od dwóch lat jestem w Polsce. Do Zambii, kolejnej mojej misji w Afryce, przyjechałem w 2010 r. Po kilku miesiącach zacząłem pracować w Lindzie, małej parafii położonej w gęsto zaludnionej dzielnicy na obrzeżach Lusaki. Zaraz na początku pobytu poznałem Johna, właściciela małej prywatnej szkoły. Wywarł na mnie ogromne wrażenie. – John, dostałem maila od znajomego. Ktoś chciałby przyjechać na wolontariat, ale nie mam jeszcze plebanii, ani szkoły. Czy mógłby zamieszkać i popracować u ciebie? – spytałem przez telefon, nie wierząc tak naprawdę, że otrzymam pozytywną odpowiedź. Znałem go tylko z rady parafialnej. – To dobry pomysł. Będę mógł nauczyć się czegoś nowego. Trzeba być otwartym na nowe wyzwania – odpowiedział po chwili namysłu. Ucieszyłem się. Nie wiedziałem jeszcze, że zaczynam odkrywać Afrykę, […]
Czytaj więcejMore TagŚwiatopogląd i przywództwo
Tradycyjnie w pierwszy tydzień po Wielkanocy odbyło się spotkanie „Emaus” w Nysie. Po raz kolejny nie udało mi się pojechać. Nie byłem również nigdy na „Nazarecie” w Pieniężnie. Wiele lat spędziłem poza Polską Prowincją i jakoś wcześniej umknęło mi, że są to spotkania w ramach formacji permanentnej dla wszystkich chętnych w ślubach wieczystych. – Te spotkania nie różnią się niczym od rekolekcji lub dnia skupienia – usłyszałem od jednego współbrata, który był już na poprzednich i wybierał się również do Nysy. – Każdego dnia są wykłady, konferencje i wspólna modlitwa – dodał trochę niezadowolony, jakby spodziewał się czegoś innego. Tematem […]
Czytaj więcejMore TagFałszywy stereotyp
Dzisiaj politycy często powtarzają frazesy na temat ekonomii. Do najbardziej typowych należy ten, że bogaci są coraz bardziej bogaci, ponieważ biedni są coraz biedniejsi. Na tej podstawie usprawiedliwiają centralną redystrybucję dochodów, polegającą na sięganiu do kieszeni podatników, aby wyrównywać szanse obywateli w imię sprawiedliwości społecznej. Ten sposób rozumowania oparty jest na fałszywym stereotypie sumy zerowej. Klasyczna ekonomia podpowiada nam, że wymiana handlowa nie jest nigdy grą o sumie zerowej, w której zysk jednej strony oznacza stratę drugiej. Każda wymiana jest grą o sumie dodatniej, w której zyskują obie strony, gdyż w przeciwnym wypadku na wolnym rynku nigdy nie doszłoby do […]
Czytaj więcejMore TagZbawić dusze nieśmiertelne
Przed wyjazdem na sympozjum z okazji 100. rocznicy urodzin o. Mariana Żelazka SVD (+2006) wybrałem się na film Ignacy Loyola w reżyserii Paula Dya. Mając go świeżo w pamięci, przez pryzmat wewnętrznej przemiany autora Ćwiczeń duchowych, słuchałem w Poznaniu wykładów na temat Ojca trędowatych z Puri. Większość zwracała uwagę na posługę wśród chorych, jako ukoronowanie jego misjonarskiego życia. Ktoś postronny mógłby wyjść z sympozjum z przekonaniem, że teraz misje nie polegają już na głoszeniu wiary i nawoływaniu do nawrócenia. Prof. Adam Biela (KUL) przedstawiał sylwetkę psychologiczną o. Żelazka. Pokazał zdjęcie, na którym Ojciec trędowatych, dotyka bez rękawiczek gołych ran swoich […]
Czytaj więcejMore Tag