Każdy, kto był w Afryce, widział, że autobusy ruszają w trasę dopiero wtedy, kiedy zapełnią się pasażerami. Nikt nie próbuje tego zmieniać. Miejscowi cierpliwie czekają, narzekają tylko turyści. Tak do niedawna było też w Zambii. Wszystko zmieniło się za sprawą jednego człowieka. Jeden przedsiębiorca może dużo Zaprosiłem go z wykładem na Business Camp, na który w 2016 r. przyjechała grupa około 20 młodych przedsiębiorców z Polski. Opowieść Mr Mazhandu przykuła uwagę wszystkich. Pochodzący z Zimbabwe przedsiębiorca, dzisiaj właściciel jednej z największych firm transportowych w Zambii, osiem lat temu, kiedy wszyscy mówili mu, że to się nie uda, wziął w leasing […]
Czytaj więcejMore TagKategoria: Misje
Nawrócony austriacki bankowiec
W banku czułem się jak wegetarianin w rzeźni i porzuciłem moją pracę – powiedział były austriacki bankowiec na początku swojego wykładu na 8. Międzynarodowej konferencji „Szkoła austriacka w XXI wieku”. Zrobił to dopiero wtedy, kiedy dzięki austriackiej szkole ekonomii zrozumiał, że sztuczna kreacja pieniądza jest de facto kradzieżą. Wiara w to, że wzrost podaży pieniądza jest społecznie korzystny i pożądany, jest wciąż jedną z największych iluzji ekonomicznych naszych czasów. Pomimo tego ks. A. Zwoliński w swojej książce Etyka bogacenia (Kraków, 2002) umieszcza zaskakujące dla profesora katolickiej nauki społecznej (KNS) stwierdzanie, że „kreacja pieniądza jest dobrem społecznym poprzez stwarzanie dobrobytu gospodarczego”. […]
Czytaj więcejMore TagCud w Starej Wsi
Nigdy nie myślałem, że będę robił coś dla Kościoła w Chinach. Po filozofii pojechałem na OTP (Overseas Training Program) do ówczesnego Zairu i całą moją energię oraz zapał poświęciłem później na pracę w Afryce. Sprawcą tego wszystkiego w dużej mierze był bł. Jan Beyzym SJ (+1912). Po raz pierwszy spotkałem go w 1983 roku. Zaraz po tym, jak postanowiłem zostać misjonarzem, kupiłem w antykwariacie książkę „Ojczyzna z wyboru”. Jej autorka – Teresa Weyssenhoff – napisała książkę także o św. Arnoldzie „Na początku drogi”. O tym dowiedziałem się dopiero później. Nie miałem wtedy wielkiego wyboru. To było kilka miesięcy po zniesieniu […]
Czytaj więcejMore TagMigracje duchownych
Trzeci raz z rzędu pojechałem w sierpniu na zastępstwo do Lyonu. Znajomi zaprosili mnie na obiad. Był tam również ksiądz z Beninu – zakonnik, który od wielu lat mieszka we Francji. Był w koloratce. Rozmawialiśmy o liturgicznych nadużyciach w francuskim Kościele, świeckiej indoktrynacji w szkołach państwowych i edukacji domowej. Przypuszczam, że większość francuskich księży i sióstr nie wiedziałby, o czym rozmawialiśmy. Do Europy przyjeżdża coraz więcej księży z Afryki. W mojej warszawskiej wspólnocie rektorem jest teraz o. Firmin Azalekor z Togo. W Polsce jest od 12 lat. Tu skończył teologię, a Biblię studiował w Rzymie. Jest także o. Józef Nguyen […]
Czytaj więcejMore TagNie chodzi tylko o migrantów
Dzień Migranta i Uchodźcy został przeniesiony przez papieża Franciszka w ubiegłym roku z drugiej niedzieli stycznia i w tym roku będzie obchodzony w ostatnia niedzielę września, tj. 29. Papież Franciszek w swoim orędziu na ten dzień trafnie zauważa, że problemy dotyczące przyjęcia, ochrony, promowania i integracji migrantów mają swój źródło w braku właściwych relacji między ludźmi. Nie szanujemy się nawzajem. Papież nie mówi o tym expressis verbis, ale doświadczenie życia codziennego pokazuje, że jest nim brak poszanowania własności prywatnej. Papież pisze, że „migranci, uchodźcy, przesiedleńcy i ofiary handlu ludźmi stali się symbolami wykluczenia”. To wykluczenie jest skutkiem podziału świata na […]
Czytaj więcejMore TagZakazane Miasto, zakazane tematy
Kiedy znajomi Chińczycy powiedzieli mi, że następnego dnia pójdziemy na plac Tiananmen, pomyślałem od razu o protestujących studentach 4 czerwca 1989 r. Pięć tysięcy młodych ludzi oddało wtedy życie za wprowadzenie reform i poszerzenie przestrzeni wolności. Chińskie wojsko rozjechało protestujących gąsienicami czołgów. Moi znajomi na myśli mieli jednak coś innego. Poszliśmy zobaczyć Zakazane Miasto. Masakra studentów to temat w Chinach zabroniony. Wejście do siedziby cesarzy dynastii Ming i Qing jest od placu Tienanmen. Na Bramie Niebiańskiego Spokoju widać z daleko wielki portret Mao Zedonga, autora „zawiadomienia z 16 maja”, które rozpętało w Chinach rewolucję kulturową. W wyniku rewolucji śmierć poniosły […]
Czytaj więcejMore TagCentralny planista nie ogarnia
Przed wyjazdem do Chin widziałem w Internecie zdjęcia ogromnych i kompletnie pustych chińskich miast. Są przygotowane do przeniesienia ludności z rejonów wiejskich do miast. Nigdy nie myślałem, że coś takiego zobaczę na własne oczy. Nie było to miasto-widmo, ale tylko osiedle w Handan, w prowincji Hebei. Na nocleg zatrzymałem się w mieszkaniu, które należało do mojego gospodarza. Ma takich dwadzieścia. Otrzymał je jako rekompensatę za wysiedlenie ze wsi, którą zburzono, a na jej miejscu postawiono to osiedle. Zbliżał się zachód słońca. Chciałem zobaczyć, jak miasto wgląda nocą. W wieżowcu naprzeciwko światło paliło się tylko w kilku oknach. Podobnie było w […]
Czytaj więcejMore TagNie widziałem projektu
W czasie Wielkiego Postu mamy dobry zwyczaj czytania Konstytucji Zgromadzenia podczas wspólnych posiłków. Słuchając w tym roku wielkopostnej lektury, zwróciłem uwagę na jeden fragment dotyczący postu. Założyciel polecał dodatkowe dni postu, jako wsparcie dla naszej modlitwy, a zaoszczędzone pieniądze zalecał przekazać ubogim (Konstytucje Zgromadzenia Słowa Bożego, 412.3). W ubiegłym roku po zakończonym leczeniu postanowiłem na dobre rzucić alkohol. Wcześniej robiłem to na czas Wielkiego Postu i Adwentu. Tym razem poszukałem innej formy umartwienia. Przypuszczam, że ekonom domowy wydał mniej na jedzenie, ale nikt z nas nie wie, ile to było. Może w mojej wspólnocie było więcej współbraci, którzy zrobili podobne […]
Czytaj więcejMore TagStare na nowe
– To, co mu poddasz [tzn. Chrystusowi], będzie przemienione. To, czego mu nie poddasz, nie będzie przemienione – mówił abp Grzegorz Ryś podczas Mszy świętej rozpoczynającej rekolekcje wielkopostne w Kościele Akademickim KUL. Po to są rekolekcje, by na nowo poukładać sobie piramidę wartości i starego człowieka wymienić na nowego. Abram stał się Abrahamem, Jakub Izraelem, Szymon Piotrem, Szaweł Pawłem, a Edyta Stein stała się Teresą Benedyktą od Krzyża. Tylko z Panem Bogiem można zrobić taką wymianę. Nikt nie traci. Zyskują dwie strony. Arcybiskup posługuje się językiem prakseologicznym. Nie ma w tym nic dziwnego. Wszyscy tak myślimy. Nie potrafimy inaczej. Ten […]
Czytaj więcejMore TagNikogo to nie dziwi
W Zambii prywatna edukacja jest bardzo popularna. Jest tu więcej prywatnych szkół, niż państwowych i kościelnych. Edukację kupuje się tak samo, jak inne towary na rynku i nikogo to nie dziwi. Styczeń to początek roku szkolnego, więc wszyscy zastanawiają się, gdzie posłać dzieci do szkoły. Przez dwa tygodnie obserwowałem, jak Zambijczycy organizują nowy rok szkolny. W najstarszym centrum handlowym Lusaki na Manda Hill znalazłem ogłoszenie, że kupując artykuły powyżej 500 kwacza (1 USD = 11,8 kwacha), mieszkańcy stolicy mogą wygrać bon na czesne dla swojego dziecka. Takiej akcji nie spotkałabym w Polsce. Po pierwsze prywatnych szkół jest mało. Po drugie, […]
Czytaj więcejMore Tag